Policjanci ze stołecznego wydziału do spraw zwalczania przestępczości pseudokibiców zlikwidowali narkotykowy magazyn, który mieścił się w garażu na terenie Ochoty. Funkcjonariusze przejęli ponad 2 kilogramy marihuany, blisko 900 gramów amfetaminy, kilkadziesiąt porcji kokainy, 241 tabletek MDMA oraz zatrzymali dwóch mężczyzn.

Michał K. oraz Mariusz Ł. usłyszeli już zarzuty. Za posiadanie znacznej ilości narkotyków grozi kara do 10 lat więzienia.

Policjanci zwalczający na co dzień przestępczość pseudokibiców uzyskali informację, że na terenie warszawskiej Ochoty może znajdować się narkotykowy magazyn. Z ich ustaleń wynikało, że środki odurzające oraz substancje psychotropowe mogą być ukryte w jednym z garaży.

W pobliżu miejsca, gdzie miały być przechowywane narkotyki, funkcjonariusze wylegitymowali młodego mężczyznę. Policjanci znaleźli przy nim zawiniątka z roślinnym suszem oraz torebki z białą, zbryloną substancją. Wszystko wskazywało na to, że Mariusz Ł. chwilę wcześniej opuścił garaż. Z jego relacji wynikało, że przechowuje on w nim opony oraz samochodowe felgi.

Kiedy policjanci weszli do pomieszczenia odkryli tam znaczną ilość środków odurzających i substancji psychotropowych, elektroniczne wagi oraz pakiety torebek z zapięciem strunowym. Funkcjonariusze ustalili, że garaż jest wynajmowany przez Michała K., więc udali się do jego mieszkania na terenie Woli. Podczas przeszukania jednego z pokoi policjanci zabezpieczyli roślinny susz oraz białą substancję. Niewielką ilość narkotyków funkcjonariusze zabezpieczyli także w miejscu zamieszkania Mariusza Ł.

30-latkowie zostali zatrzymani przez policjantów. Do sprawy zabezpieczono ponad 2 kilogramy marihuany, blisko 900 gramów amfetaminy, kilkadziesiąt porcji kokainy, 241 tabletek MDMA oraz pieniądze na poczet przyszłych kar. Z zebranych przez funkcjonariuszy materiałów wynikało, że właścicielem narkotyków, które znajdowały się w garażu jest Michał K.

Mężczyźni zostali przewiezieni do ochockiej prokuratury. Obaj są podejrzani o posiadanie znacznej ilości narkotyków. Michał K. został tymczasowo aresztowany przez sąd, a Mariusza Ł. objęto policyjnym dozorem.

 

(KSP / mw)

Źródło: Policja.pl