Prokuratura Okręgowa w Warszawie skierowała do Sądu Rejonowego dla Warszawy Śródmieścia akt oskarżenia m.in. przeciwko Markowi F. Prokurator zarzucił mu udzielanie korzyści majątkowych w zamian za wystawienie nierzetelnych zaświadczeń lekarskich.

Co prokurator zarzucił oskarżonym

Marka F. oskarżono o dwukrotne przekazanie łapówek lekarzom, którzy niezgodnie z prawem wystawili mu zaświadczenia usprawiedliwiające jego niestawiennictwo w charakterze podejrzanego przed Urzędem Kontroli Skarbowej w grudniu 2014 roku oraz w prokuraturze w marcu 2015 roku. Chodzi o przestępstwa z art. 229 par. 1 i 3 kodeksu karnego.

Aktem oskarżenia objęto również lekarzy Piotra Z. i Edmunda Z. Zarzucono im przyjęcie łapówek w związku z bezprawnie wystawianymi zaświadczeniami (art. 228 par. 1 i 3 kodeksu karnego), a w jednym przypadku także wystawienie zaświadczenia poświadczającego nieprawdę (art. 271 par. 3 kodeksu karnego).

Ponadto zarzuty popełnienia szeregu przestępstw usłyszał pośrednik Krzysztof Sz. Prokurator zarzucił mu powoływanie się na wpływy w instytucjach państwowych, a także podżeganie i wręczanie korzyści majątkowych osobom pełniącym funkcje publiczne. Chodzi o przestępstwa z art. 229 par. 1 i 3 kodeksu karnego oraz z art. 230 par. 1 kodeksu karnego).

Co ustalono w toku śledztwa

Śledztwo prowadzone było w związku z uzyskaniem z Biura Spraw Wewnętrznych Komendy Głównej Policji materiałów niejawnych. Wskazywały one na nielegalne uzyskiwanie przez firmy zajmujące się działalnością detektywistyczną danych z systemów KSIP, PESEL, REGON i CEPIK, w zamian za korzyści majątkowe przekazywane funkcjonariuszom Policji.

W toku postępowania ujawniono, że Krzysztof Sz. - kierujący działalnością jednej ze spółek z branży detektywistycznej - powoływał się wobec swoich kontrahentów na wpływy w Policji i w zamian za korzyści majątkowe podejmował się załatwienia ich spraw, w tym nielegalnie pozyskiwał dla swoich klientów dane z systemów państwowych. Analiza materiałów wykazała również, że w grudniu 2014 roku Marek F. zwrócił się do Krzysztofa Sz. o pomoc w zorganizowaniu zaświadczenia lekarskiego usprawiedliwiającego jego nieobecność w Urzędzie Kontroli Skarbowej we Wrocławiu Ośrodku Zamiejscowym w Legnicy. Odpowiednie zaświadczenia lekarskie zostały wystawione przez dwóch lekarzy, którzy nie przeprowadzili badań oskarżonego. Dodać należy, że jeden z lekarzy pełnił funkcję biegłego sądowego.

Sytuacja powtórzyła się w marcu 2015 roku, kiedy Marek F. był wezwany do stawiennictwa w Prokuraturze Okręgowej w Białymstoku. Ponownie za pośrednictwem Krzysztofa Sz. przekazał on łapówkę lekarzowi Piotrowi Z., który wystawił zaświadczenie lekarskie nie badając Marka F.

Grozi kara do 10 lat więzienia

Podejrzani Marek F. i Krzysztof Sz. przyznali się do zarzuconych im czynów. Podejrzani lekarze Piotr Z. i Edmund Z. nie przyznali się do zarzuconych im czynów i złożyli wyjaśnienia. W ocenie prokuratury są one sprzeczne ze zgromadzonym w sprawie materiałem dowodowym.

Wobec oskarżonych Marka F., Krzysztofa Sz. i Piotra Z. stosowano dozory Policji. Ponadto Piotra Z. zawieszono w pełnieniu funkcji biegłego. Oskarżonym grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności.

 

kom/ tnt/ karo/

Źródło informacji: Prokuratura Krajowa